NORWEGIA - wakacje 2016

Dzisiaj przenosimy się w czasie do ubiegłych wakacji, bo właśnie wtedy odwiedziłam Norwegię!


Poleciałam tam z moją rodziną dokładnie rok temu - 7 lipca 2016r. Półtoragodzinny lot spędziłam, wpatrując się w chmury. Widok z samolotu był cudowny!

To zdjęcie zostało zrobione po około dwugodzinnej wspinaczce na jeden z najwyższych szczytów w tej okolicy. Nie obyło się oczywiście bez upadków, ale przecież nie należy się poddawać! Dla takiego efektu było warto!

A w połowie drogi na szczyt natrafiliśmy na piękne jezioro w skałach - coś wspaniałego!

Taki widok podziwialiśmy, wracając z jednej z naszych wycieczek.

To piękne miejsce odkryliśmy przypadkiem podczas naszych przejażdżek po okolicy.

Nie zabrakło również czasu na połowy ryb. Właśnie wtedy natrafiliśmy na meduzę! 

A tu zdjęcia z miejscowości Lindesnes, w której znajduje się latarnia morska. To z jej wnętrza były robione powyższe fotografie.

Tak wygląda większość domów w mieście Flekkefjord.

Na tym drzewie pewna mieszkanka Flekkefjord wyhaftowała takie cuda.

Takie widoki to codzienność dla Norwegów z tych okolic. Ja natomiast nadal się zachwycam!

Mój pobyt w Norwegii trwał ponad 2 tygodnie. Do Polski wróciłam 24 lipca. Chciałabym opowiedzieć Wam kilka ciekawostek o tym kraju. Podkreślam jednak, że piszę je ze swojego punktu widzenia, opierając się na moich doświadczeniach i biorąc pod uwagę tylko okolice, które zwiedziłam i ludzi, z którymi miałam do czynienia.

1. Ludzie tam są bardzo życzliwi i mili.

2. Przy przejściu na pasach nie trzeba długo czekać na to, aby dostać się na drugą stronę - kierowcy zawsze się przed nimi zatrzymują i, co ciekawe, ruszają dopiero wtedy, gdy przechodzień znajdzie się na chodniku.

3. Norwedzy bardzo przestrzegają zasad ruchu drogowego. Nic dziwnego, gdyż szosy są bardzo wąskie i często samochody mają problem z wyminięciem się. Dodatkowe utrudnienie stanowią strome zbocza skał.

4. Podczas podróży do najbliższego miasta przejeżdżaliśmy przez 3 tunele. W całej okolicy jest ich naprawdę dużo. Tunele są wydrążone w skałach, aby ułatwić przejazd z jednego miejsca do drugiego.

5. Będąc w Norwegii, natrafiłam akurat na okres "białych nocy", czyli czas, kiedy słońce w niektórych miejscach nie chowa się wcale za horyzontem, a w innych znika na krótko. Można wtedy nawet o północy podziwiać jego blask!

6. Jest tam dużo fiordów, czyli zatok, wcinających się w głąb lądu.

A Wy byliście kiedyś w Norwegii? Z chęcią poczytam Wasze wrażenia związane z tym państwem. Może odwiedziliście jakiś inny kraj? Koniecznie dajcie znać w komentarzu!